Walentynka

Karteczka związana ze zbliżającymi się Walentynkami, jednak uważam, że można ją wykorzystać nie tylko na tę okazję.
Papier to Konfitura z Herbaty z malinami UHK,  kremowe różyczki, brązowe wycięte z papieru pakowego. Tak samo z gałązkami i zawijaskami. Koronka, ćwiek i sznurek są. Serducho to papierowa serwetka. Dla rozjaśnienia jest tez gaza.
Całość przestrzenna, bo tak lubię najbardziej :)

Zgłaszam ja na dwa wyzwania: do Diabelskiego Młynu i na Digistemple.

Na wyzwanie "PASTELOVE" w Diabelskim Młynie wymogami były: pastele (róż, beż, biel), motyw serca, użycie papieru pakowego lub tektury falistej oraz szarego sznurka, koronki oraz ćwieka/guzika. Sporo.

W Digi-scrapie tematem zaś jest paleta z kwiatami: kolory piękne, bo włąśnie połączenie brązów z pastelowymi różami, bordem oraz szarością. Wszystko sie zgadza ;)

Przy okazji kolejnych przemeblowań w pracowni stwierdziłam, że mam za dużo materiałów do decoupage, jak na ilość czasu, jaką mu w ostatnim czasie poświęcam. Dlatego jak obfocę i policzę, rozdam chętnym (czyli będa cukierki). Będzie masa serwetek, dorzucę też pędzle i drobne cosie do ozdabiania. 2 pudła zduplikowanych egzemplarzy serwetek to chyba lekka przesada, prawda? ;) (tych pojedynczych pół roku temu naliczyłam około 130, a przybyły kolejne... Muszę się ograniczyć z ciamajdanem decu do jednej półki w szafie)