wtorek, 16 grudnia 2014

Skarby małej Tancerki

Witajcie.
 Dziś przedstawiam skrzyneczke na skarby dla małej strojnisi. MOja córcia została zaproszona na urodziny swojej przesympatycznej psiapsiółki z przedszkola i zespołu tanecznego. Długo głowiłam się nad odpowiednią zabawką lub innym prezentem, który może się dziewczynce spodobać i który nie zdubluje się z juz przez nią posiadanymi.
Tak oto wymyśłiłyśmy z córcią, by dac Wice coś, czego raczej nie ma: skrzyneczkę na skarby. Bo przeciez każda mała dziewczynka marzy, by być księżniczką, nosić błyskotki, ozdobne zpinki, kolczyki, pierściony, korale. Mam nadzieję, że jubilatce prezent się spodobał :)

Drewniana skrzyneczka z przegródkami ozdobiona została papierami z kolekcji "Kapuśniaczek pastele" Galerii Papieru. Całość mocno potuszowana na krańcach distressami, baza pochlapana turkusowa perłową mgiełką 13 arts oraz mgiełką samoróbką z pastelowej błękitnej farbki 13 arts, napis i motyle wykonane z masy wysychającej, potuszowana wyżej wymienioną mgiełką, materiałowe róże na szyfnie równiez nabrały koloru  dzięki niej. Całość mocno ukwiecona, z kokardkami z bielonego lnianego sznurka, pręcikami z Cherry Craft ( w sklepie są chyba wszystkie kolory tęczy! Idealne do kwiatów. Ja użyłam brudnego różu i mięty). Pomiędzy kwiaty wkleiłam niebieskie kryształki, by dodały ukradkowego blasku spomiędzy płatków.,użyłam również półperełek i błękitnego brokatu na tekrurkowej baletnicy I Kropki.











Pozdrawiam serdecznie,
Dorota - Tenshi :) 

czwartek, 11 grudnia 2014

Urodziny małej Tancerki

Witajcie.
 Dziś chciałam Wam pokazac kolorową kartkę wykonana w ramach inspiracji dla bloga Magnoliowe Polki Kolorują.
Kartka pełna kwiatuszków, kolorów, motyli, a przede wszystkim z kolorowaną Promarkerami baletnicą Tildą. Jako dodatki rypsowa wstążka, ćwiek z perłą, kwiaty Wild Orchid Craft, półperełki.




Pozdrawiam serdecznie,
 Dorota - Tenshi

środa, 10 grudnia 2014

Wyzwanie w Magnoliowych Polkach!

Zapraszamy wszystkich na wyzwanie na odnowionym blogu Magnoliowe Polki Kolorują !!!

Tym razem zachęcamy Was do stworzenia pracy z motywem Świąt. Cokolwiek, co kojarzy Wam się ze Świętami Bożego Narodzenia: mogą to być opakowania na prezent, kartki, tagi, ozdoby choinkowe lub Waszych domów.
Ważne, by zawierały w sobie pokolorowany stempelek. I tu również Wasza dowolność: firma stempla jest obojętna, ważne, by był pokolorowany ( tu także macie wybór: kolorujecie kredkami, markerami, tuszami, czym chcecie) .

Moja inspiracja to kartka z pokolorowana Promarkerami Magnolia - Snowy Tilda . Jako dodatków użyłam koronki ze srebrną nitką, kwiatów ( moich ulubionych w Wild Orchid Craft)oraz owoców oklejonych szklanymi mikrokulkami.Wykorzystałam również niebieskie mikrokulki, srebrną perłę w płynie i biały brokat.





Pozdrawiam serdecznie,
Tenshi


poniedziałek, 8 grudnia 2014

Niespodzianka !

Moi drodzy!
Na blogu Magnoliowych Polek zaszła wielka zmiana. Od soboty zmienilismy nieco profil działalności i teraz zapraszamy fascynatów kolorowania nie tylko magnoliowych stemoli, ale równiez innych firm, a także digi.

http://magnoliowepolki.blogspot.com/


Dodatkowo śledźcie dziś bloga, bo już za minutę, za dwie zaprosimy Was do naszego pierwszego wyzwania! Zapraszam tym bardziej, że pojawi się tam moja inspiracja :)

Pozdrawiam serdecznie w imieniu Kolorowych Polek :)

czwartek, 4 grudnia 2014

Coraz bliżej Święta...

Jak co roku o tej porze przyszedł czas na świąteczne kartki.
Jako pierwsza - klasyczna, w tradycyjnych kolorach, na bazie papieru z kolekcji "Świąteczny poranek" Na Strychu. Perełki na piku, oszronione mikrokulkami jagody, śnieżne gesso, wstążka satynowa i bobmka ze Scrapińca ozłocona perłą w płynie.



niedziela, 30 listopada 2014

Delikatny album na Chrzest Święty

Album wykonany z papierów Galerii Rae na bazie z beermaty zamknięty w pudełku ozdobnym.
Wnętrze ozdobione zaledwie detalem na stronie - przejrzyście, delikatnie, czysto. Za to okładka, jak zawsze w moim stylu: kwiecista, przestrzenna.















Złośliwość rzeczy martwych - miałam opublikować album już ponad tydzień temu, ale dopiero dziś odebrałam laptopa z naprawy. Chyba czas rozejrzeć się za młodszym modelem ;)

czwartek, 13 listopada 2014

Długie jesienne wieczory

Witajcie.

    Długo mnie nie było. Sprawy zawodowe jednak wymagały poświęcenia im dłuższego czasu :)  Papierologia szkolna, zespołowa, do tego nowe szkolenia. Ale jak co roku natura wygrała z obowiązkami ;) Kolejny juz rok potwierdziło się, że czas jesienno- zimowy to dla mnie pora, gdy najlepiej siedzi mi się w pracowni. Za oknem szaro, słońca brak, a to nie zachęca do długich spacerów ( jeśli w ogóle kogoś zachęca do wyściubienia nosa z domu :) )
   Zatem wracam. z nowymi pomysłami, potrzebami ( a już myślałam we wrześniu, że w sumie wszystko potrzebne mam, nawet aż nadto. Człowiek to jednak głupi jest ;) ). Pracownia zapełnia się materiałami, tablica nowymi zamówieniami. I tylko jednego mis zkoda: tego porządku, który od wakacji panował na blatach i półkach... I podłodze ;)
   Na pierwszy ogień poszły typowo jesienne potrzeby : kominokaptur z boskiej miękkiej włóczki Himalaya Dolphin. Tu akurat zdjęcia nie posiadam, jak to zwykle z rzeczami własnymi ;)  Kolejny taki już zamówiony.
  Na blacie leżą materiały do albumu - pamiątki Chrztu świętego, zimowe papiery na kartki i  okazyjne boxy.
Na podłodze zaś filc. Gruby, szary. Skłąniałam się ku kolorach, ale jednak staneło na szarościach, jednak dodam do nich kolorowy akcent. Torba na laptopa i listonoszka oraz pokrowiec na tablet już od dawna za mną chodzą. i jak sie okazało, nie tylko za mną ;)

Tymczasem wrzucę (kiepskie niestety) zdjęcia kartki. Musiaąłm utrwalić ją telefonem, bo akurat aparat wybył z domu. Ale chociaż dla ogólnego oglądu.  Jutro będzie album :)






Chciałam tez podziękować (bardzo!!! ) Tuzaglądaczom, którzy mimo mojej nieobecności zaglądali tu reglarnie ( jak to dobrze, że sa statystyki wejść na blogu :) )

piątek, 12 września 2014

Niespodzianka na roczek

Witajcie.
 Dawno mnie nie było, a to za sprawa niespodzianki w życiu zawodowym.  Dostałam nowa pracę, ponadto moja własna Szkoła Tańca rozrosła się o kilka grup, przez co również muszę poświęcić więcej czasu na ogarnięcie spraw biurowych i przygotowanie sie do zajęć. Stąd też ostatnia cisza w eterze, a co za tym idzie i przeorganizowanie życia scrapowego.  Z przykrością musiałam zrezygnować z dalszej współpracy z blogiem Scrap Shop. Niestety, nie dysponuję w tym momencie taka ilościa czasu, bym mogła regularnie spełniac swoje obowiązki.
Z działalności scrapowej oczywiście nie rezygnuję, ale jej tempo znacznie spadło, toteż kolejne prace będa powstawać juz nieco rzadziej. Muszę się ogarnąć z obecnymi obowiązkami i zrekompensować Rodzinie czas, jaki poświęcam na dopięcie planów zawodowych.
Nie ma jednak tego złego :) Moja nieobecność, jaka ostatnio tu panowała, przekuła się w prężnie działające grupy taneczne ( zainteresowanych tym, co takiego uskuteczniam z dziećmi zapraszam na stwonę www.kontra.comeze.com ), organizacje warsztatów z najlepszymi tancerzami w kraju, ogarnięcie spraw papierowych w szkole - zostałam nauczycielem tańca w ramach wychowania fizycznego w gimnazjum :) . Tym samym moja dotychczasowa praca "późna nocą" przerodzić się może w pracę w dzień, bo wieczorami padam jak mucha po średnio 5-godzinnnym maratonie treningowym na sali każdego dnia.

Jako ostatnią inspirację dla Scrap Shopu wykonałam pudełeczko z okazji pierwszych urodzin Nadii. Słodka, różowa pamiątka, pełna serduszek i miłości.






Ściskam! 


wtorek, 19 sierpnia 2014

Herbaciany ślub

W ramach inspiracji dla Scrap Shop wykonałam tym razem komplet ślubny wykonany z kolekcji papierów UHK Weekend Saturday, obsypany herbacianymi różami.
Kartka składana nie potrzebuje wiele detali, wystarczy piękna sentencja wykonana dzięki stempelkowi i piękne róże w kolorze herbaty - moje ulubione zresztą.  Kartka zapakowana w pudełko wykonane z tych samych materiałów.





___________________________________________
Mijają mi właśnie ostatnie dni urlopu, wieczory coraz chłodniejsze, czuje się już zbliżający początek roku szkolnego. Żal, że czas tak szybko minął łączy się jednak z radością, bo wszędzie dobrze, ale w domu najlepiej. Nowe plany na nowy rok szkolny, nowe perspektywy zawodowe i osobiste, a przede wszystkim, choć to chyba najbardziej prozaiczny powód: stałe łącze internetowe :) Stwierdzić muszę z przykrością, że jednak dziś bez internetu to jak bez ręki. Przelewy, poczta, praca - większość z tych rzeczy jest dla mnie niemożliwa bez komputera. A tu muszę się zmierzać co dzień ze sprzętem o wątpliwej szybkości i jeszcze wolniejszym mobilnym łączem. Przez ostatnie kilka dni dzięki burzom w ogóle nie miałam możliwości połączyć się ze światem wirtualnym. Internet to jednak ogromne ułatwienie, ale jak się okazuje, uzależnia jednak nie tylko poprzez gry i portale społecznościowe, ale również przez codzienne obowiązki.  

sobota, 9 sierpnia 2014

Kochać i być kochanym...

Witajcie Kochani.

Dziś kolejna inspiracja dla Scrap Shop. Tym razem kartka ślubna wykonana na bazie papierów Studio75 Wyjątkowe chwile (z tego też zestawu pochodzi sentencja główna część karty). Uroku dopełniają wykrojniki Crafty Ann, dostępne na półkach Scrap Shop.