Nie lenię się jednak aż tak bardzo. W ostatnim czasie powstały kolejne dwa pudełeczka, kartki i sutaszowe komplety.
Ale po kolei...
Pudełeczko dla Pary Młodej od kolegów z pracy. Główną obdarowaną w tym przypadku siłą rzeczy była Panna Młoda, stąd figurka wewnątrz pudełeczka :)
Papiery to po raz kolejny UHKowe Sklepy Cynamonowe. Zakochałam się w nich i uzbierałam sporą kolekcję. Świetnie się sprawdzają w większych projektach.
Zmykam rozkoszować się świadomością ostatnich wolnych chwil z książką, bez pośpiechu. Zaraz po urlopie czekają kolejne zamówienia i ... praca. Ale to dobrze. Ile można leniuchować? :)
Piękne pudełeczko! A figurki kapitalne!
OdpowiedzUsuńNo...cudowne! Jeszcze do tej pory się smieję :)
OdpowiedzUsuńCzy można wiedzieć gdzie kupuje się takie figurki? :D
Świetna kompozycja i zabawny środek :-)))
OdpowiedzUsuńświetny boxik z humorem :)
OdpowiedzUsuńDopieściłaś go wspaniale !
Ach ... poleniuchować sobie ... oj, chciałabym :)
Świetne te figurki, całość fenomenalna:))))
OdpowiedzUsuń