piątek, 28 marca 2014

Szybki kurs na eksplodujące pudełko

Witajcie Kochani.
 Dziś w ramach inspiracji na blogu Scrap Shop chciałabym Wam pokazać szybki kurs pudełeczko z okazji narodzin Kruszynki. 
Sposobów na exploding boxy jest sporo: z wyciętymi ściankami, zrobione z całego kwadratu, bardziej lub mniej ozdobne. Ja pokażę Wam mój sposób tworzenia tych zaskakujących prezencików.
KUrs jest szybki, poniewaz dzięki tablicy do bigowania praca jest o wiele łatwiejsza i szybsza. Długo wzbraniałam się przed zakupem takiego narzedzia, ale teraz wiem, że tablicy już  nie oddam :) 

W pierwszej kolejności opracowuję środek. To od niego będzie zależał ostateczny rozmiar mojego pudełka.
Dziś częścią główną będą słodkie buciki  stworzone dzięki TEMU wykrojnikowi.


Gdy już znam wymiar, jaki zajmie mi centralna część, przystępuję do cięcia bazy. Z reguły robię pudełka w wymiarach 10/10/10cm, ale ten box będzie miał 8/8/8cm. Najpierw wycinam kwadrat  o wymiarach 24/24cm, dzielę ścianki na 3 8-centymetrowe odcinki i wycinam kwadraciki leżące na rogach. Tym samym otrzymuje taki oto krzyżyk:

Następnie wycinam kwadrat, który będzie pokrywką pudełka. Wczesniej robiłam prostsza pokrywkę, ale ten sposób jest o wiele stabilniejszy: podwójne boczne ścianki usztywniają całość.
Dzięki Tablicy do bigowania wykonanie takiej pokrywki jest błyskawiczne.




Z kwadratu pokrywki wycinamzaznaczone miejsca oraz nacinam w wyznaczonych liniach:


Po zagięciu w liniach bigowania otrzymuję coś takiego:




Teraz czas na oklejanie pudełka. Użyłam do tego dwóch różowych papierów z Kolekcji UHK Pastel


Pierwszą warstwę przyklejam klejem (można użyć taśmy klejącej dwustronnej). Drugą warstwę (w innym odcieniu) przyklejam na wewnętrzne ścianki pudełka na kosteczki dystansowe. Na potrzeby dzisiejszego kursu wszystkie części wycięłam w kształt kwadratów, ale można się pobawić i użyć tu owali, serc, albo innych kształtów z wykrojników, dziurkaczy lub wycietych ręcznie. Dodatkowo można wszystkie pnele potuszować, poszarpać bądź przeszyć. Ja swoje kwadraty pozostawiłam czyste, ponieważ właśnie takie - delikatne - pasowały mi na okazję narodzin.


Nie zapomnijcie przykleić mniejszego panela również na wieczko :)


A teraz to, co lubię najbardziej: ozdabianie. Zależnie od okazji, umieszczamy na ściankach życzenia,  sentencje, zdjęcia, kieszonki na pieniążki (ja takową zrobiłam przy wózku na ściance za butkami). Całość okraszamy kwiatami, perełkami, kryształkami - co kto lubi :) 


Na wieczku można umieścić tytułowy napis. W przypadku mojego pudełka jest to odbitka stempelka  "Witaj na świecie"



A oto i mój efekt końcowy:


Jestem ogromnie ciekawa Waszych pudełeczek.
Jeśli ten kurs zainspirował Was do stworzenia podobnej pamiątki, koniecznie pochwalcie sie swoją pracą w komentarzu. Czekam z niecierpliwością :)

Na blogu Scrap shop pojawiły sie równiez wyniki mojego marcowego wyzwania :) Dzięuje ogromnie za liczny odzew i za piękne prace. Faktycznie, szewc bez butów chodzi, bo wiele z Was pisało, że nie ma czasu na tworzenie stricte dla siebie, az wreszcie moje wyzwanie was zmobilizowało do poświęcenia sobie odrobiny czasu :) Ogromnie mnie to cieszy :) 

Zdjęcia niestety robione zastępczym aparatem, stąd też ich gorsza jakość, ale niestety mój przyjaciel okazał się mieć problemy z baterią. Kupiłam nową ładowarkę, ale okazało się, że dopiero nowy akumulator rozwiąże problem.  Czekam zatem na listonosza, a tymczasem muszę podzielić się z Wami takimi fotkami.

4 komentarze:

  1. Wspaniale pudeleczko.Powiem Ci, ze od dawna za mna chodzi tablica do bigowania...Kiedys kupilam innej firmy ale nie bylam zadowolona, przymierzalam sie do ms, ale droga i w calach.A tutaj pokazujesz w cm.Czy warto kupic, czy jest to dobry sprzęt.Pozdrawiam serdecznie:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękne pudełko :) A kurs niesamowicie przydatny, ponieważ przymierzam się do pierwszego mojego wybuchowego pudełka. Na pewno skorzystam z tych wskazówek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam robić boxiki, uwielbiam nimi obdarowywać innych !
    Zawsze zaskakują i uśmiech na twarzy wywołują ... satysfakcja bezcenna !
    Ach zazdroszczę Tobie tego bucikowego wykrojnika :))))
    Cieplutko pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń