Było mi niezmiernie miło, gdy zostałam poproszona o stworzenie dla małej Princeski (jak pieszczotliwie nazywa ją Babcia Ela ) pudełeczka z okazji narodzin. Miało być słodko, dziewczęco, iście książęco :) Po przeanalizowaniu wszelkich mniej i bardziej dokładnych wytycznych stwierdziłam, że wszystko jest do zrobienia oprócz... zdjęć Maleństwa i Rodziców, ponieważ pudełeczko miało być niespodzianką. Na szczęście w dobie portali społecznościowych poradziłam sobie z tym, za co - mam nadzieję - świeżo upieczeni Rodzice mnie nie zabiją ;) (tym samym nasuwa mi się myśl, jak łatwo dziś mozna wyssać z internetu różne wiadomości o nas...).
Babcia była zadowolona z pudełeczka. Czekam na relację z reakcji Rodziców...
Śliczny !!!
OdpowiedzUsuńPiękny, dopracowany w każdym calu!!!
OdpowiedzUsuńBardzo ładne pudełeczko! Fajny pomysł na wnętrze.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ps. Wiem, że dawno to było, ale chciałam podziękować za wyróżnienie mojego bloga
Twoje scrapowe cudeńka niezmiennie mnie urzekają.
OdpowiedzUsuńPiękne - ja byłabym zadowolona, co do dostępu do informacji jakie można zdobyć w internecie na nasz temat to rzeczywiście - włosy się jeżą.
OdpowiedzUsuńDziękuję za info o maszynie :) pozdrawiam cieplutko pomimo mrozu (na razie -14)
Piękny gest, cudowny prezent :) Bedzie miala super pamiatke.
OdpowiedzUsuńświetne, robi wrażenie
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
prześliczne pudełko, wózeczek jest słodki:) wspaniały prezent:)
OdpowiedzUsuńPiękne pudełeczko! Cudowny prezent :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Świetne pudełeczko :O)
OdpowiedzUsuń