Zaraz po zakończeniu roku szkolnego trzeba było poogarniac tematy zespołów, przygotowac się do jednego z obozó. Ledwie wróciłam, a czas naglił do przygotowania się do kolejnych turnusów taneczno-artystycznych.
Biegam zatem po mieście z zegarkiem w ręku i córką pod pachą ;) by podopinać wszystkie sprawy na ostatni guzik. W wolnej chwili bawimy się z Nadką, bo za chwilę moja duża już córcia pomknie na pierwsze wakacje beze mnie. Półtora tygodnia u babci... Ciekawe, która pierwsza z nas zacznie płakać do słuchawki, że tęskni ;)
Ale koniec tej paplaniny :)
Wrzucam ostatnie kartki z serii zakończenia 6. klasy szkoły podstawowej.
Na dniach pojawią się prace ślubne, kolejne podziękowania i wreszcie cała masa sutaszy, która już poszła w świat, lub popakowana czeka na wysłanie.
Dla Pani od historii:
Dla Pani od polskiego
Dla Pani od angielskiego:
Bardzo kolorowe i pomysłoowe te twoje kRteczki. Sowa genialna :)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńKarteczki:)))
Usuń