Pawia ewolucja

Zostałam poproszona o przerobienie kolczyków Śpiew pawia w wisiory, Zadanie nie najłatwiejsze, ponieważ kolczyki były juz dokładnie podbite skórą, co utrudniało możliwość doszywania kolejnych elementów. Na szczęście udało mi się ostatecznie pokonac przeszkodę. MNie najbardziej podoba się wisior utrzymany w tonacjach fioletu, ale ja kocham ten kolor :)

Wisior "Śpiew Pawia I "
Muszla barwiona, ametysty, koralowiec barwiony, perły słodkowodne,
sutasz w kolorach fuksji, gradacji fioletu,
skóra barwiona w kolorze fioletu, rzemień pleciony,
srebro 925

Wisior "Śpiew Pawia II"

Muszla barwiona, ametysty, koralowiec barwiony, fasetowane malachity, kryształki akrylowe;

sutasz w kolorach fuksji, fioletu, gradazji zieleni,

skóra barwiona w kolorze malachitu, rzemień naturalny,

srebro 925



Zaczęła się wiosna, a wraz z nią kolejne niespodzianki. Jedne miłe, jak ponowne wyróżnienia (bardzo dziękuję, jak tylko znajdę wolną chwilę, to napiszę o tym osobny post), kolejne zamówienia (sezon komunijny w pełni), ale pojawiło się też kilka zawirowań. Niestety, bliska osoba wylądowała w szpitalu, przez co mój dzień skrócił się o kolejne kilka godzin.
Tym samym z utęsknieniem wypatruję majowego weekendu w kalendarzu, by móc wreszcie spokojnie wypic herbatę w słońcu oraz móc nadrobić wszystkie zaległości blogowe. Sporo postów czeka na publikację, wszystkie twory, jakie w nich pokażę już dawno powędrowały do właścicieli lub są w drodze, ale niestety, na razie nie mam kiedy. Tym samym również nie mam możliwości odwiedzania Was na bieżąco, jedynie z doskoku z komórki, ale wiadomo - to nie to samo ;) Ale w majówkę sobie odbiję. Wołami mnie od komputera nie odciągną ;)

Pozdrawiam :)