środa, 4 grudnia 2013

Kalendarz adwentowy

Kalendarz adwentowy dla mojej córci stoi na parapecie już od 1. grudnia.
Miałam puścic go na wyzwanie w Magnoliowych Polkach, ale jakoś ubzdurało mi się, że wyzwanie trwa do jutra.

Papier to Rozalia w ogrodzie Studia 75Tilda ze świątecznej kolekcji. Do tego kropelki akrylowe, śnieżynki cekinowe, drewniana gwiazda polakierowana złotkiem w sprayu i sztuczny śnieg.






Jak widać, córci się spodobał, a to najważniejsze :) Choć nie wiem, czy to czasem nie kwestia wypełnienia, a nie opakowania kalendarza ;)



5 komentarzy:

  1. Nic dziwnego, że córci przypadł do gustu bo bardzo pomysłowy ten kalendarz :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak pomyslowej kobietki jak Ty to nie widzialam. Swietny kalendarz.Kiedys jak bylam mala...w szkole robilismy cos podobnego...wlasnie z pudelek po zapalkach.Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieje, ze u Was juz lepiej.;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pomysł genialny i super wykonanie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny pomysł i tyle radości z otwierania szufladek i wyciągania niespodzianek.

    OdpowiedzUsuń